Wrastające włoski po depilacji – jak sobie z nimi poradzić?


Prawie każda kobieta systematycznie pozbywa się niechcianego owłosienia z ciała. Teraz zabiegi depilacji można przeprowadzać w sposób efektywny w domowych warunkach, wykorzystując do tego celu chociażby pastę cukrową albo nawet elektryczne depilatory, które działają dużo lepiej i skuteczniej niżeli jednorazowe maszynki. Wrastające włoski po depilacji potrafią być jednak tak dużym problemem, że niektóre kobiety celowo wydłużają przerwy między kolejnymi depilacjami, by tylko się z nimi nie zmagać. A czy przypadkiem nie dałoby się jakoś im zapobiec? Oczywiście tak! Bardzo ważne jest to, by w trakcie depilacji zapewnić skórze właściwy poślizg, który stworzą chociażby olejki do ciała, ale także to, by być w stanie załagodzić podrażnienia przy pomocy np. naturalnego aloesu.

Aby golenie każdorazowo kończyło się sukcesem, o skórę należy dbać nie tylko w dniu planowanego zabiegu, ale także i na co dzień. Bardzo ważne jest to, by na bieżąco pozbywać się z jej powierzchni martwego naskórka oraz systematycznie ją nawilżać. Obumarłe komórki powinny być usuwane, by skóra była ogólnie rzecz biorąc cieńsza, a włoski nie dały rady w nią wrastać. Takie podstawowe kosmetyki do ciała, które każdej kobiecie pozwolą zadbać o skórę, to oczywiście różnego rodzaju peelingi. Nie powinno się ich używać codziennie, ale warto po nie sięgnąć przynajmniej raz na trzy dni.

Druga ważna kwestia to dbanie o optymalny poziom nawilżenia skóry. Jeżeli depiluje się ciało mocno przesuszone i podrażnione, nic dziwnego w tym, że zabieg kończy się zranieniami i kolejnymi silnymi podrażnieniami. A zwykły lekki balsam często okazuje się niewystarczający. Z większymi przesuszeniami poradzą sobie już tylko specjalne olejki do ciała, które warto wręcz łączyć z lżejszymi balsamami albo np. używać tych dwóch produktów naprzemiennie. Nawilżenie powinno być też zapewniane od wewnątrz, a nie tylko od zewnątrz. Jeżeli skóra naprawdę silnie się przesusza, być może problem nie leży wcale w jej pielęgnacji, a w niewłaściwej diecie lub piciu nieodpowiedniej ilości wody.

Sprawdź jeszcze: https://natureline.pl/